sobota, 31 sierpnia 2019

Mój sposób na domycie każdego Beauty Blendera


Gąbeczki Beauty Blender zrewolucjonizowały polski jak i zagraniczny rynek, pokochała je każda osoba wykonująca makijaż. Nakładamy nią pudry oraz podkłady, często trwałe i wodoodporne, jak więc domyć taką gąbeczkę? Dzisiaj pokażę wam mój sposób, który poradzi sobie z każdym brudem.


Przyznam się bez bicia, że nie myję swojego Beauty Blendera po każdym makijażu, jednak nie wykonuję go na nikim innym, dlatego wybaczam sobie to lenistwo.
Lubię mocne i trwałe podkłady, jednak lubią się one wżerać w gąbeczkę, co sprawia, że po kilku dniach bez mycia ciężko jest je doczyścić. Mam jednak na to sposób i chętnie go wam dzisiaj pokażę. Jedyne czego potrzebujecie to:

-soda lub proszek do pieczenia (ok 2 łyżeczek),
-płyn do naczyń ( ja mam dozownik i wciskam 2 pompki),
-sok z cytryny (na oko),
-woda (1 łyżka),
-folia aluminiowa do zawinięcia

Wszystkie składniki mieszamy razem, konsystencja powinna być lekko piankowa. Jeśli wyjdzie wam zbyt rzadkie, dodajcie nieco więcej sody.
Moczymy gąbeczkę w naszej miksturze, lekko ją dociskając.
Odrywamy kawałek folii aluminiowej i zawijamy w nią namoczoną gąbeczkę (jeśli zostało wam trochę mieszanki, polejcie nią gąbeczkę przed zawinięciem).
Odczekujemy 30-45 minut po czym płuczemy pod kranem cały czas uciskając gąbeczkę w dłoni. Gotowe, pokażę wam teraz zdjęcia z przebiegu całej procedury.
A wy jakie macie sposoby na domycie tej magicznej gąbeczki? Chętnie poczytam :)














2 komentarze: