sobota, 6 maja 2017

WIBO MILLION DOLLAR LIPS | ŚNIADANIE NA CIEPŁO CZYLI OMLET



Dzisiaj trochę o pomadce lub jak kto woli błyszczyku Wibo Million Dollar Lips nr 2 oraz mój pomysł na pożywne śniadanie na ciepło.



Na początku  trochę o pomadce. Uwielbiam ją, długo trzyma się na ustach (nawet podczas jedzenia i picia) oraz w ogóle nie czuć jej na ustach. Zawsze byłam nastawiona anty do "smarowideł" ust, choć z zachwytem spoglądałam na inne kobiety i ich piękne kolorowe usta, tak ja nie mogłam się przemóc, ponieważ zawsze czułam, że mam coś na ustach co ograniczało moją swobodę i zaraz wszystko zmywałam. W tej pomadce tego nie mam, po nałożeniu, gdy tylko wyschnie od razu zapominam, że nakładałam coś na usta, jest wspaniała. A kolor? No cóż lubię wyraziste mocno podkreślone usta, uważam, że pasują do mojego typu urody :) Cena również zadowalająca więc jeśli się wahacie to naprawdę polecam, choć pewnie każda z was ma ją już przetestowaną.





No to teraz czas na omletowe śniadanie. Odkąd pamiętam nie przepadałam nigdy za słodkimi śniadaniami i obiadami, po prostu wolę słone smaki a słodkości tylko na deser. Jeśli mam chwilę i chcę dobrze zacząć dzień, przygotowuję właśnie taki omlet na ciepło.




Składniki:
-pieczarki (ok 5 sztuk),
-2 jajka,
-2 łyżki mleka,
-pół łyżeczki oleju kokosowego,
-1/3 papryki (u mnie zielona bo taką akurat miałam)
-sól, pieprz

Przepis:
-kroję pieczarki i duszę na patelni teflonowej bez tłuszczu z papryką, gdy zrobią się miękkie dorzucam je do roztrzepanych wcześniej w misce jajek, dodaję mleko oraz przyprawy. Na patelni roztapiam olej kokosowy i przerzucam na nią omlet. Smażę pod przykryciem ok 2 minuty z każdej strony lub do czasu gdy po prostu zbrązowieje.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz