Witajcie kochani, dzisiejszy wpis o tym co kochają moje włosy i być może pokochają wasze. Pokażę wam parę produktów bez których moje włosy nie mogły by się obejść. To dzięki nim moje włosy po umyciu i po przebudzeniu są gładkie, błyszczące i dają się rozczesać. To one między innymi sprawiły, że z wysuszonych, wielokrotnie rozjaśnionych, prostowanych, sianowatych włosów wyglądają dzisiaj jak wyglądają, czyli nie najgorzej.